Egzamin praktyczny na prawo jazdy dla wielu kursantów jest trudnym i wymagającym sprawdzianem. Przez nerwy i brak wyćwiczenia niektórych umiejętności łatwo tu uzyskać negatywny wynik, a powtórka terminu wiąże się ze sporym wydatkiem finansowym. Często pomyłek da się uniknąć, jednak trzeba zachować spokój i opanowanie. A już sama obecność egzaminatora może nas lekko onieśmielać. Czy faktycznie trzeba się go obawiać?
Który egzaminator będzie mnie sprawdzał?
Obecnie egzaminy przeprowadza się z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego. Pierwszym etapem testu jest sprawdzian teoretyczny, który składa się z 32 pytań o zróżnicowanej punktacji. Cały egzamin trwa 25 minut i jest realizowany poprzez specjalną aplikację komputerową. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku kursant może zapisać się na test praktyczny.
W jaki sposób wybiera się egzaminatora? Proces przebiega automatycznie, a osoba sprawdzająca umiejętności jest wybierana losowo przy użyciu elektronicznego systemu. Każdy egzaminator dokonuje losowania samodzielnie, a po wytypowaniu kandydata na kierowcę otrzymuje on wydruk z imieniem, nazwiskiem oraz numerem PESEL tej osoby. Niekiedy w dokumentacji kandydata na kierowcę umieszczane są również informacje dotyczące ograniczeń zdrowotnych.
Czy egzaminator wie ile razy zdawałem na prawo jazdy?
W informacji, którą uzyskuje osoba sprawdzająca umiejętności prowadzenia samochodu nie ma adnotacji dotyczącej tego ile razy kandydat podchodził już do egzaminu. Nie trzeba się zatem obawiać tego, że wcześniejsze niepowodzenia będą miały znaczący wpływ na wynik aktualnego testu. Egzaminator celowo nie dostaje też takiej informacji, by nie sugerować się nią, tylko rzetelnie ocenić aktualny stan wiedzy kandydata.
Warto również zauważyć, że wszelkie działania podejmowane przez osobę weryfikującą styl jazdy przyszłego kierowcy są monitorowane. Cały egzamin nagrywany jest trzema kamerami, dlatego wszystkie wątpliwości powstałe w trakcie testu można będzie w razie potrzeby zweryfikować.
Egzaminator to też człowiek
Wokół tych osób utworzyło się sporo legend i praktycznie w każdym ośrodku ruchu drogowego można usłyszeć opowieści o surowych egzaminatorach, którzy sieją postrach wśród kandydatów na kierowców. Warto jednak oczyścić umysł i podejść do egzaminu ze spokojem i opanowaniem. Każdy egzaminator musi przestrzegać określonych przepisów i wszystkie podejmowane przez niego działania będą zgodne z wytycznymi.
Oczywiście może zdarzyć się, że osoba sprawdzająca nasze umiejętności będzie nieuprzejma lub nawet pozwoli sobie na kąśliwą uwagę. Warto jednak pamiętać o tym, że wcale nie oznacza to negatywnego wyniku, a może być jedynie przejawem chwilowego złego samopoczucia egzaminatora. W takiej sytuacji przede wszystkim zachowajmy spokój i dalej wykonujmy wszystkie polecenia.