Popełnienie wykroczenia drogowego może się spotkać z wieloma prawnymi konsekwencjami, lecz jedna z nich budzi szczególną grozę wśród wielu kierowców – punkty karne. Do tej pory za przekroczenie limitu (20 pkt dla „młodych” i 24 pkt dla „starszych”) odbierano nam prawo jazdy, co skutkowało koniecznością ponownego zdawania egzaminu, a dla nowych kierowców odbywania nawet kolejnego kursu. W bieżącym roku ma się to jednak zmienić.
Zgodnie z uchwaloną przez Sejm nowelizacją kodeksu drogowego, od 4 czerwca 2018 roku będą obowiązywać nowe zasady dotyczące nabywania punktów karnych oraz przekraczania ich limitu. Wprowadzone zmiany nieco złagodzą skutki popełniania wykroczeń i zrównają uprawnienia niedoświadczonych oraz doświadczonych kierowców. Zostaną jednak wprowadzone inne konsekwencje.
Prawo jazdy nadal w kieszeni po przekroczeniu limitu
Od teraz limit punktów karnych będzie wynosić 24 dla każdego kierowcy – nie będzie już rozgraniczenia na „młodszych” ani „starszych”. Nowelizacja zrówna również skutki przekroczenia ów granicy: od teraz w takiej sytuacji prawo jazdy nie będzie nam odbierane. W zamian zostaniemy skierowani przez starostę na kurs reedukacyjny, który będzie prowadzony przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Zajęcia będą odpłatne i według kodeksu będą trwać łącznie 28 godzin. Będą one związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego, czyli podobnie jak w przypadku zwykłego kursu. Po odbyciu zajęć liczba punktów karnych zostanie wyzerowana.
Będą jednak inne możliwości na to, byśmy utracili uprawnienia do prowadzenia pojazdu. Stanie się tak jeśli:
- nie stawimy się na kurs reedukacyjny, na który zostaliśmy skierowani decyzją starosty;
- w ciągu 5 lat od ukończenia kursu ponownie przekroczymy limit 24 punktów karnych.
W takim przypadku zastosowanie będą miały przepisy, które już znamy; ponownie będziemy musieli podejść do egzaminu, by odzyskać prawo jazdy.
Nie więcej niż dziesięć za jednym razem
Przy dotychczasowych zasadach była taka możliwość, by utracić uprawnienia już przy pierwszej kontroli policyjnej. Działo się tak, gdyż punkty z różnych wykroczeń popełnionych za jednym razem sumowały się i w ten sposób limit mógł zostać łatwo przekroczony. Słynne były przypadki, gdzie kierowcy osiągali nawet do 100 punktów karnych przez ilość prawnych przewinień.
Od 4 czerwca 2018 roku nie będzie już takiej sposobności. Od teraz za jednym razem będziemy mogli dostać maksymalnie 10 punktów karnych. Dzięki takiemu rozwiązaniu będziemy czuli się bezpieczniej w przypadku popełnienia kilku niewielkich wykroczeń. Będzie trzeba jednak pamiętać o tym, że ci, którzy rażąco złamią przepisy, będą mogli zostać skierowani przez policjanta bezpośrednio do sądu. Wtedy nie tylko będzie duża szansa na utracenie uprawnień, ale też na zapłacenie grzywny wynoszącej nawet do kilku tysięcy złoty.
Co jest również ważne, po wprowadzeniu zmian nie będzie już możliwości redukcji punktów karnych przez odbycie specjalnych kursów (z wyjątkiem kursu reedukacyjnego, o którym napisaliśmy powyżej).